czwartek, 18 lipca 2013

ISANA - Krem do ciała z masłem shea i kakao.



Kolejny kosmetyczny ulubieniec, kremowanie się nim to sama przyjemność pachnie obłędnie. Kupiłam go jakoś w marcu, w sumie głównie w celu wypróbowania wtedy nowej metody - kremowania włosów. Jednak stał się moim hitem jeśli chodzi o skórę. 
Zawsze miałam problem z suchą, brzydką skórą na łokciach, większość kremów nie dawała sobie rady, bądź efekt był bardzo krótkotrwały - do momentu wchłonięcia kremu. Jednak to cudeńko sobie poradziło fenomenalnie. Już po 2 użyciach skóra zaczęła wyglądać pięknie, wcześniej była szorstka, a z daleka dawała wrażenie brudnych łokci. Dzięki niemu ten problem zniknął.
Także po goleniu nóg maszynką stosuję ten krem, nogi stają się gładkie i nawilżone, skóra się nie łuszczy. 

Wracając do włosów bo to głównie w tym celu go kupiłam. Kremowanie to nic innego jak alternatywny sposób olejowania jednak i tak go nie zastąpi, takie jakby urozmaicenie. Stosowałam kilka razy tę metodę, jednak wolę tradycyjne olejowanie. Krem o wiele ciężej rozprowadza się na włosach niż olej. Efekt, w sumie nie było wow, działa jak każdy inny kosmetyk na włosy, jednakże po nałożeniu siedzenie z nim na włosach jest czystą przyjemnością jak już wyżej wspomniałam pachnie obłędnie, ma się go ochotę wręcz zjeść. Czasem wracam do kremowania, częściej jednak olejuje włosy. 



OD PRODUCENTA :

ISANA - Krem do ciała z masłem shea i kakao.
- Dogłębna pielęgnacja skóry suchej.
- pH przyjazne dla skóry - tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.


OPAKOWANIE :

Krem jest zamknięty w takim jakby plastikowym słoju, o pojemności 500 ml. Kolorystyka opakowania pasuję do składu kosmetyku czyli masła shea i kakaa. Jest estetycznie wykonane, do tej pory nie jest naruszone, naklejki również trzymają się na swoim miejscu.




KONSYSTENCJA/WYDAJNOŚĆ :

Ma typową kremową konsystencję o mlecznym kolorze. Mogę śmiało powiedzieć, że jest bardzo wydajny mam go od marca i mam niecałą połowę opakowania przy na prawdę częstym użytkowaniu. 


ZAPACH :

Słodki, jakby z nutą orzechów. Na prawdę cudowny, jak już wcześniej pisałam, używanie tego kremu to sama przyjemność ze względu na zapach. Przez jakiś czas utrzymuję się na ciele.


CENA/DOSTĘPNOŚĆ :

Kosztuję 9,99zł za 500 ml, czyli cena rewelacyjna jak na taką pojemność. Można go dostać w każdym Rossmannie.


MOJA OPINIA :

O jego cudownym działaniu napisałam wiele już na początku tej notki. Krem jest uniwersalny, ma wiele zastosowań, z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu, kto szuka dobrego i taniego kosmetyku. Świetnie radzi sobie z suchą skórą, po jego użyciu staję się delikatna i gładka. Nie ma mowy o przesuszeniu czy łuszczeniu się skóry. 

Używałyście?

1 komentarz:

  1. ja akurat nie lubię tego zapachu, ale za to działanie - REWELACJA! niewiele znam kremów/maseł/balsamów, które mają tak niesamowite właściwości nawilżające

    OdpowiedzUsuń

Jak już do mnie trafiłeś pozostaw po sobie ślad, każdy wasz komentarz sprawia ogromną radość, są także cennymi wskazówkami. Będę się starała odpowiedzieć na każde wasze pytanie. Także w wolnym czasie postaram się zajrzeć na blogi komentujących osób :)

Proszę przy tym o kulturalne zachowanie i nieużywanie wulgaryzmów.
Każdy komentarz, który będzie miał na celu reklamowanie bloga będzie usuwany.