piątek, 24 kwietnia 2015

Moje hybrydowe poczynania #2

Już kiedyś na blogu pojawił się jeden post, w którym pokazywałam wam moje hybrydowe poczynania. Dziś chciałabym wam pokazać kilka kolejnych prac, wszystkie są wykonane na naturalnych paznokciach. Zazwyczaj znajome przychodzą do mnie ze względu na jakąś okazję dlatego pojawiają się i tzw. paznokcie na bogato :) Jeśli chodzi o kolorówkę to na dzień dzisiejszy 95% jakiej posiadam to Semilac i kilka kolorów Indigo. Pod każdym zdjęciem znajdziecie dokładne nazwy oraz ewentualne nazwy użytych płytek.

 Studniówkowe siostry. Czarny to Semilac 031 Black Diamond, Indigo Champagne. Na wskazującym i serdecznym wzór z płytki QA90 (Born Pretty Store), oraz czarne ćwieki również ze sklepu Born Pretty Store.

Sylwestrowe koleżanki. Znowu czerń Semilac 031 Black Diamond oraz niezastąpione złoto Semilac 037 Gold Disco. Wzór pochodzi z plytki BP-18 (Sklep Born Pretty Store).

Paznokcie a`la channel. Połączenie różu i białego pikowania chyba będzie hitem tej wiosny, wykonałam już dwa manicure z tym wzorem. Róż to Semilac 047 Pink peach milk, biel Semilac 001 Strong White. Kropki między pikowaniem również wykonane są lakierem Semilac 094 Pink Gold.

Najnowsza wiosenna już stylizacja. Całość wykonana według pomysłu znajomej. Żółty Semilac 023 Banana, biel 001 Strong White oraz czerń 031 Black Diamond.



Jak wam się podobają dzisiejsze prace? Może, któraś wyjątkowo przypadła wam do gustu? Co sądzicie i hybrydach?

niedziela, 19 kwietnia 2015

Mickey and Minnie czyli konkurs Disneya u Lovely.

To już kolejna moja konkursowa praca, nie byłam w 100% zadowolona z wyglądu postaci ale niestety nie posiadałam idealnego cienkiego pędzelka do zdobień. Kilka dni temu otrzymałam paczkę z zamówionymi na ebay pędzelkami i powiem wam, że w końcu znalazłam zestaw idealnie cienkich !  No ale nie o tym dzisiejszy post. Firma Lovely zorganizowała już jakiś czas temu konkurs o tematyce Disneya, bajkowych postaci które zapadły nam w pamięć. Kto nie zna pary przeuroczych czarno-białych myszek? ;)


Użyłam :
czerwień wibo 1coat manicure #7
czerny liner Golden Rose #106
biały liner Golden Rose #101
biały Golden Rose Color Expert #02
różowy Orly Filtry
cyroknie z BPS







Jak wam się podoba moja Disney`owska propozycja?

wtorek, 14 kwietnia 2015

Kolejna satyna : Wibo WOW glamour Satin #3

Postanowiłam od razu pokazać wam również drugą satynową propozycją od wibo jaką posiadam w mych zbiorach. Poprzednia była raczej mroczna, dzisiaj prezentowany kolor moim zdaniem nie jest typowo jesienny. Nie jest to typowy fiolet, jakby z domieszką fuksji? Świetnie prezentuje się na paznokciach, w jego przypadku wersja w połysku skradła moje serce. Zawsze nakładam na niego top coat, a później sama łapię się na zerkaniu na dłonie w ciągu dnia :D


W skrócie:
Firma: Wibo
Nazwa serii: WOW Glamour Satin
Odcień: #3
Krycie: 2 cienkie warstwy
Pędzelek: cienki, długi
Pojemność: 8,5ml
Cena: 6,99zł
Dostępność: Rossmann, sklep internetowy wibo

Tak jak w przypadku porzedniej satyny, wykończenie jest półmatowe. W takim wydaniu drobinki wręcz znikają, a jak już wcześniej pisałam wolę go zdecydowanie w połysku. Do pełnego krycia wystarczą dwie cienkie warstwy. Lakier nie smuży w trakcie aplikacji, ładnie się poziomuje. Cienki i długi pędzelek gładko sunie po paznokciu. Lakier schnie dość szybko. W przypadku zmywania napotykamy delikatny opór. Bez top coat`u trwałość jest zdecydowanie krótsza. 

Bez top coat`u:

Z top coat`em:



W sztucznym świetle:



Jak wam się podoba satynowy lakier w takim kolorze? Wolicie połysk czy mat? Chętnie nosicie matowe paznokcie?

niedziela, 12 kwietnia 2015

Efekt satyny na paznokciach? Czemu nie ! Wibo WOW Glamour Satin

Lakiery o satynowym wykończeniu pojawiły się już w tamtym roku. Pokazywałam wam nawet kiedyś pastelowe propozycje Lovely. Z kolei jesienią wibo wypuściło swoje propozycje satynowych lakierów w bardziej jesiennych ale równie pieknych kolorach. Niestety uległam dwóm odcieniom #2 oraz #3. W dzisiejszym poście pokaże wam #2, to raczej dziwny odcień :D To tak jakby niebieska zieleń?


W skrócie:
Firma: Wibo
Nazwa serii: WOW Glamour Satin
Odcień: #2
Krycie: 2 cienkie warstwy
Pędzelek: cienki, długi
Pojemność: 8,5ml
Cena: 6,99zł
Dostępność: Rossmann, sklep internetowy wibo

Lakiery o satynowym wykończeniu mają to do siebe, iż bez top coatu są półmatowe. Dodatkowo naszpikowane są mnóstwem drobinek, które z kolei uwidaczniają się zwłaszcza po nałożeniu top coat`u. Także efekt jaki chcemy uzyskać na paznokciach tak  na prawdę zależy od nas. Lakier ma bardzo dobre krycie, wsytarczą dwie cienkie warstwy. Ma cienki i długi pędzelek, prostokątna zakrętka niestety może być trochę nieporęczna. Schnie raczej szybko, przy zmywaniu stawia delikatny opór. Bez nałożenia top coat`u szybciej wycierają się końce no ale coś za coś. Ogólnie jestem wielbicielką lakierów wibo, bardzo dobra jakość w niskiej cenie ! :)



Z top coat`em:



W sztucznym świetle z top coat`em:



Jak wam się podoba efekt satyny na paznokciach? Wolicie wersję matową czy w połysku? Macie swoich ulubieńców wśród lakierów wibo?


środa, 8 kwietnia 2015

Spring Inspired Nail Art Contest with BPS!

Ostatnio miałam wolniejszą chwilę więc postanowiłam spróbować swoich sił w kolejnym konkursie. Tym razem organizowanym przez Born Pretty Store, tematem jest wiosna. Oczywiście z wiosną od razu kojarzy się błękit i zieleń, takie też są kolory przewodnie w stworzonym przeze mnie manicure. Postanowiłam również dorzucić moytw miłosny, który mogliście już zobaczyć w walentynkowym manicure. Przecież wiosną wszystko budzi się do życia również i miłość ;) Zainteresowanych konkursem i jego zasadmi odsyłam na bloga Born Pretty Store.

Użyte lakiery:
- błękit Safari (numerek dawno się wytarł)
- jasna zieleń Golden Rose Rich Color #36
- ciemna zielen MIYO #99 Tropical Beetle
- róż Orly Filtry
- czerń lakier do stempli Born Pretty Store
- biel lakier do stempli Born Pretty Store
- żółty Rimmel 60 seconds #450 Sunny Days

Płytki:
- motyw liści -> BP19
- moytw pary -> Qgirl-004
Reszta malowana ręcznie ;)






Już kiedyś wykonałam wiosenny manicure w podobnym klimacie, tym razem jestem z efektu końcowego na prawdę zadowolona. Jak wam się podoba taki wiosenny misz-masz? :)

piątek, 3 kwietnia 2015

Colour Alike 470 biała fabryka : delikates idealny

Muszę w końcu zrobić porządki w archiwach, gdyż zdjęcia użyte w dzisiejszym poście pochodzą z października. Zdecydowanie zbyt długo czekały aby ujrzeć światło dzienne. Postaram się teraz pokazać wszelkie starsze mani, aby później pokazywać wam mniej więcej na bieżąco nowe ;)
Białą fabrykę zamówiłam jakoś podczas jednej ze słynnych promocji -40% na colorowo.pl Kiedy tylko zobaczyłam go na paznokciach u Anuli z bloga Color-Forever wiedziałam, że w końcu będzie mój ! To idealny kremowy lakier, pięknie wygląda na paznokciach zarówno solo jak i z różnymi akcentami.


W skrócie:
Firma: Colour Alike
Odcień: 470 biała fabryka
Krycie: 3 warstwy
Pędzelek: długi, cienki
Pojemność: 8ml
Cena: 10,99zł
Dostępność: colorowo.pl


Kolor przypomina ewidntnie kość słoniową, nie jest to zdecydowanie biel ani też nudziak. Lakier jest raczej rzadki ale nie sprawia żadnych problemów. W buteleczce można dostrzeć bardzo delikatny srebrny shimmer, ale na paznokciach całkowicie znika. Nie jest kredowy, pierwsza warstwa smuży w trakcie aplikacji ale kolejne jak widać już ładnie wyrównują całość. W przypadku krycia nie jest najgorzej, na paznokciach mam 3 cienkie warstwy, także nie jest źle biorąc pod uwagę fakt, że jest to jasny kolor. Czas schnięcia jak przy 3 warstwach raczej jest przeciętny. Pomimo delikatnego shimmeru przy zmywaniu nie napotykamy oporu. Lakier idealny dla osób lubiących delikatne paznokcie :)





 Jak wam się podoba biała fabryka?  Lubicie takie delikatne kolory na paznokciach? Macie w swoich zbiorach lakiery Colour Alike?