Pogoda ostatnio dopisuję, chyba aż za bardzo. Owszem lubię kiedy jest ciepło ale tak max 28 stopni, a nie takie tropiki. Człowiek nie może normalnie funkcjonować przy takiej pogodzie. Jednak dałam radę naskrobać dla was post. Chyba nawet pasujący do aury na zewnątrz. W takie dni bardzo przydaję się odświeżenie twarzy w ciągu dnia.
Jakiś czas temu stało się o nim bardzo głośno w blogosferze,
zatem musiałam go wypróbować i ja. Kiedy tylko zobaczyłam, że jest w biedronce
w okolicy od razu drapnęłam, dwie buteleczki, gdyż wiem, że ciężko go dostać.
Kiedy go kupiłam okazało się, że ponoć je wycofują ale nie wiem jak to w końcu
jest bo u mnie w biedronce nadal się pojawiają.
OD PRODUCENTA :
płyn micelarny
delikatnie oczyszcza wrażliwą skórę twarzy oraz oczu z
makijażu, także wodoodpornego oraz zanieczyszczeń. Pełni funkcję toniku, działa
łagodząco i odświeżająco. Przywraca komfort czystej skóry bez pozostawienia
uczucia ściągnięcia.
oczyszczające micele zapewniają wysoką skuteczność
oczyszczania, doskonale usuwają makijaż i zanieczyszczenia nie naruszając
bariery hydro-lipidowej naskórka
ekstrakt z malwy działa nawilżająco, zmniejsza nadwrażliwość
skóry
d-panthenol działa przeciw podrażnieniowo
OPAKOWANIE :
Nie jest ono jakieś wymyślne. Zwykłe bezbarwne plastikowe
opakowanie z biała nakrętką. Opakowanie ma pojemność 200 ml, możemy zobaczyć
ile pozostało nam jeszcze produktu. Ma bardzo wygodne otwieranie – jest ono na
zatrzask, wystarczy przyłożyć palec nacisnąć i oto mamy już otwarty produkt.
Ułatwia nam to dozowanie produktu, należy przyłożyć wacik i przechylić
opakowanie, otwór jest takiej wielkości, że możemy sobie sami kontrolować
wylewaną ilość.
KONSYSTENCJA/WYDAJNOŚĆ :
Wodnista, produkt jest bezbarwny. Pomimo konsystencji, jest wydajny używam już jakiś czas, i ciągle jest to moje pierwsze
opakowanie.
ZAPACH :
Bardzo delikatny.
CENA/DOSTĘPNOŚĆ :
Kosztuję niewiele ok 4,99zł, znajdziemy go w
biedronce.
MOJA OPINIA :
Naprawdę bardzo dobry produkt w niskiej cenie. Bardzo
przypadło mi do gustu jego opakowanie, a szczególnie zamykanie, mamy pewność,
że nie wyleję się nam w torbie/walizce, kiedy mamy go ze sobą. Nie podrażnia cery, a pozostawia ją
oczyszczoną. Poprzednio używałam do demakijażu dwufazowej z ziaji niestety zostawiała ona tłustą powłokę na skórze, której ciężko było się pozbyć. Ten płyn jest dla mnie idealny, mamy tonik i demakijaż w jednym produkcie.Jeśli chodzi o demakijaż radzi sobie dość dobrze. Na pewno nie będzie to moje ostatnie opakowanie ! ( o ile go nie wycofają ). Jeśli go jeszcze nie
macie warto skoczyć do biedronki i poszukać.
Próbowała któraś? Jakie są wasze odczucia? Może jednak wolicie płyny z wyższej półki cenowej?
bardzo go lubię! mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńNie widzę różnicy między nim, a płynem z Bourjois. W zapasie mam jeszcze 6 butelek, na wypadek, gdyby go jednak wycofali:D
OdpowiedzUsuńTeż muszę niedługo uzupełnić zapas, bo została mi tylko jedna buteleczka :D Na prawdę świetny i ta cena rewelacja :)
UsuńŚwietny! Najlepszy z płynów micelarnych :)
OdpowiedzUsuń