Kolejny kosmetyczny ulubieniec, kremowanie się nim to sama przyjemność pachnie obłędnie. Kupiłam go jakoś w marcu, w sumie głównie w celu wypróbowania wtedy nowej metody - kremowania włosów. Jednak stał się moim hitem jeśli chodzi o skórę.
Zawsze miałam problem z suchą, brzydką skórą na łokciach, większość kremów nie dawała sobie rady, bądź efekt był bardzo krótkotrwały - do momentu wchłonięcia kremu. Jednak to cudeńko sobie poradziło fenomenalnie. Już po 2 użyciach skóra zaczęła wyglądać pięknie, wcześniej była szorstka, a z daleka dawała wrażenie brudnych łokci. Dzięki niemu ten problem zniknął.
Także po goleniu nóg maszynką stosuję ten krem, nogi stają się gładkie i nawilżone, skóra się nie łuszczy.
Wracając do włosów bo to głównie w tym celu go kupiłam. Kremowanie to nic innego jak alternatywny sposób olejowania jednak i tak go nie zastąpi, takie jakby urozmaicenie. Stosowałam kilka razy tę metodę, jednak wolę tradycyjne olejowanie. Krem o wiele ciężej rozprowadza się na włosach niż olej. Efekt, w sumie nie było wow, działa jak każdy inny kosmetyk na włosy, jednakże po nałożeniu siedzenie z nim na włosach jest czystą przyjemnością jak już wyżej wspomniałam pachnie obłędnie, ma się go ochotę wręcz zjeść. Czasem wracam do kremowania, częściej jednak olejuje włosy.
OD PRODUCENTA :
ISANA - Krem do ciała z masłem shea i kakao.
- Dogłębna pielęgnacja skóry suchej.
- pH przyjazne dla skóry - tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.
OPAKOWANIE :
Krem jest zamknięty w takim jakby plastikowym słoju, o pojemności 500 ml. Kolorystyka opakowania pasuję do składu kosmetyku czyli masła shea i kakaa. Jest estetycznie wykonane, do tej pory nie jest naruszone, naklejki również trzymają się na swoim miejscu.
KONSYSTENCJA/WYDAJNOŚĆ :
Ma typową kremową konsystencję o mlecznym kolorze. Mogę śmiało powiedzieć, że jest bardzo wydajny mam go od marca i mam niecałą połowę opakowania przy na prawdę częstym użytkowaniu.
ZAPACH :
Słodki, jakby z nutą orzechów. Na prawdę cudowny, jak już wcześniej pisałam, używanie tego kremu to sama przyjemność ze względu na zapach. Przez jakiś czas utrzymuję się na ciele.
CENA/DOSTĘPNOŚĆ :
Kosztuję 9,99zł za 500 ml, czyli cena rewelacyjna jak na taką pojemność. Można go dostać w każdym Rossmannie.
MOJA OPINIA :
O jego cudownym działaniu napisałam wiele już na początku tej notki. Krem jest uniwersalny, ma wiele zastosowań, z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu, kto szuka dobrego i taniego kosmetyku. Świetnie radzi sobie z suchą skórą, po jego użyciu staję się delikatna i gładka. Nie ma mowy o przesuszeniu czy łuszczeniu się skóry.
Używałyście?
ja akurat nie lubię tego zapachu, ale za to działanie - REWELACJA! niewiele znam kremów/maseł/balsamów, które mają tak niesamowite właściwości nawilżające
OdpowiedzUsuń