Mam dla was małą recenzję tytułowej maski. Przez moje włosowe zbiory nigdy nie przewinął się produkt marki biovax, sama nie wiem czemu. Kupiłam ją w lipcu, głównie z myślą o regeneracji po kąpieli rozjaśniającej, którą jak już pisałam wykonałam całkiem niedawno. Poza tym nie miałam żadnej, emolientowej maski. Zatem poczytałam trochę w sieci, opinie miała bardzo pozytywne.Co prawda nie zużyłam jej jeszcze całej, jestem po kilku użyciach, jednak za każdym razem spisuję się tak samo świetnie. Uznałam, że mogę napisać o niej kilka zdań.
OD PRODUCENTA :
Biovax® Naturalne Oleje Argan Makadamia Kokos to swoista BioOdnowa dla Twoich włosów, dzięki którym przejdą one efektowną przemianę. Kompozycja starannie dobranych szlachetnych olejów zapewnia kompleksową rewitalizację i odmłodzenie włosów na całej ich długości.
Kuracja uwalnia naturalne piękno i energię Twoich włosów, przywracając im zmysłowy wygląd oraz utrzymując je w doskonałej formie. Bogata maseczka o aksamitnej konsystencji kryje w sobie całe dobrodziejstwo drogocennych olejów, które przeniknie do włosa w trakcie zabiegu.
Efekt na włosach :
- Włosy odmłodzone, pełne życia i energii
- Równomierne nawilżenie, wygładzona powierzchnia włosów
- Promienne, lśniące, zdrowym blaskiem włosy
- Niezwykła elastyczność i sprężystość
- Zabezpieczona przed promieniowaniem UV struktura włókien
Receptura maseczki Biovax® zawiera w swoim składzie 3 Naturalne Oleje obfitujące w cenne substancje odżywcze gruntownie rewitalizujące zarówno włosy, jak i skórę głowy bez efektu obciążenia:
• Olej Arganowy (Maroko), dzięki wyjątkowo wysokiej zawartości witaminy E (min. 550mg/l), chroni włosy przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników oraz promieniowaniem UV. Hamuje procesy starzenia. Dodaje włosom blasku, sprężystości, pięknie je wygładza. Olej arganowy w maseczce Biovax® jest produktem w 100% organicznym, tłoczonym na zimno, niemodyfikowanym chemiczne. Posiada certyfikat Ecocert.
• Olej Makadamia (Hawaje) stanowi bogate źródło rzadko występującego w przyrodzie kwasu palmitooleinowego C16:1, harmonijnie funkcjonującego z naturalnymi lipidami skóry. Doskonale odżywia skórę głowy, warunkując prawidłowy wzrost zdrowych włosów.
• Olej Kokosowy (Indie) wnika do głębokich warstw włókna włosa, gdzie aktywnie hamuje utratę jego składników budulcowych. Wzmacnia strukturę włosów, zapobiegając ich łamliwości. Zapewnia silny i długotrwały efekt nawilżenia.
OPAKOWANIE :
Maskę dostajemy w kartonikowym pudełku, w którym poza maską otrzymujemy, termocap oraz próbkę eliksiru wygładzająco-nawilżającego. Wracając do maski zamknięta jest w typowym słoiku, jednak tutaj nie jest on odkręcany, pokrywka jest na dość mocny zatrzask. Dodatkowo pokrywka jest przymocowana do opakowania aby nam nie spadała. Jest białe o pojemności 250 ml. Szata graficzna jest kremowa, z brązowymi nadrukami.
SKŁAD :
Aqua, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Betaine, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Triethanolamine, Hexyl Salicylate
Dość wysoko w składzie mamy tytułowe oleje, ogromnym plusem jest brak SLSów.
KONSYSTENCJA/WYDAJNOŚĆ :
Maska jest na prawdę gęsta, nie cieknie między palcami, jest wydajna, gdyż wystarczy jej niewiele aby mogła zadziałać na nasze włosy.
ZAPACH :
Dosyć specyficzny ale nie jest męczący.
CENA/DOSTĘPNOŚĆ :
Cena regularna to 19,99 zł , można je dostać w Super-Pharm oraz w większości aptek.
MOJA OPINIA :
Tutaj czas na reflekse, nad maską. Na moich włosach spisuję się genialnie, włosy są miękkie, sprężyste, miłe w dotyku ale ale jest jeden minus strasznie puszy włosy. Co prawda do rana puszenie trochę się zmniejsza, niestety nadal jest. Wydaję mi się, że znaczenie ma tu porowatość włosów, zazwyczaj nie sprawdza się u średnio-porowatych. Duży plus za skład. Używam jej jak zaleca producent, nakładam po umyciu na włosy, zakładam termocap i tak chodzę około 30 min później spłukuję i cieszę się pięknymi włosami. Na początku wypisałam wam obietnice producenta, które moim zdaniem w 99% się sprawdzają, poza owym wygładzeniem.
Używacie produktów Biovax? Jeśli tak to, które są waszymi faworytami?
Ja również nie miałam jeszcze okazji testować produktów tej firmy. Ta maska ma dobre opinie, a teraz jeszcze po Twojej opinii chyba się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńTo jest mój pierwszy produkt tej firmy, jeśli reszta jest równie dobra to na pewno się skuszę :)
UsuńKiedyś używałam, ale tej jeszcze nie miałam okazji wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jakoś szału z nią nei ma..
OdpowiedzUsuńza to bardzo lubię do włosów ciemnych *.*
Dużo zależy od upodobań włosa, moje akurat pokochały oleje w każdej postaci :)
UsuńMiałam wcześniej kilka próbek masek biovax i dosyć mi pasowały :) ciekawa jestem tej...
OdpowiedzUsuńDla mnie jest pierwszą maską, która stała się moim prawdziwym ulubieńcem :)
Usuń