Opakowanie typowe dla pomadek. Niestety nie jest zbyt trwałe moje jest już delikatnie pęknięte. Otwiera się bez problemu, nie posiada jakiś specjalnych wypustek, które by nam to utrudniały. Kiedy otworzymy pomadkę nasze nosy napotyka specyficzny zapach cynamonu. Początkowo był dla mnie uciążliwy, gdyż nie przepadam za takimi korzennymi nutami. Jednak po kilku użyciach zdążyłam się przyzwyczaić.
Zbliżenie na skład :
Jak widać sporo olejków, zdecydowanie zdominowały skład produktu, co jest ogromnym plusem !
Teraz najważniejsze czyli działanie, czy pomadka na pewno podoła w każdych warunkach? Odpowiedź krótka, TAK ! Jak już wyżej pisałam używałam jej różnie i na prawdę sprawdzała się świetnie. Mróz wiatr i słońce już więcej nie zaszkodzą moim ustom, kiedy mam ją w torebce ! Wcześniej jakoś miałam dystans do pomadek gdyż zazwyczaj sobie nie radziły. Po przygodzie z sylveco zmieniłam zdanie ! Są jeszcze pomadki, które mają świetne działanie. Wiadomo, że są poręczniejsze w użyciu niż masełka, z którymi musimy się babrać aby nałożyć na usta. Jak tylko będę miała okazję na pewno zamówię sobie kolejną sztukę ! Dostępność niestety ograniczona, sklepy z kosmetykami sylveco i sklep internetowy -> TUTAJ . Pomadka kosztuje 8,50zł za 4,4g. Moim zdaniem na prawdę warto zwłaszcza, że jest to produkt na prawdę wydajny, jestem dopiero w połowie opakowania :) Spokojnie mogę ją umieścić na liście moich hitów kosmetycznych w kategorii pielęgnacja ust !
Znacie produkty sylveco? Miałyście tą pomadkę? Jacy są wasi ulubieńcy w pielęgnacji ust?
Na tak uciążliwe usta jak moje przydałoby się takie cudo :) Chociaż nie lubię zapachu cynamony :( Czy są inne warianty zapachowe tej pomadki?
OdpowiedzUsuńMają w swojej ofercie również wersję brzozową z betuliną, która jest bezzapachowa. Na tą drugą również się czaje :)
OdpowiedzUsuńUsuń
Ja również bardzo ją polubiłam :) Dobrze, że ten zapach cynamonu nie jest mocny to można się do niego przyzwyczaić :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w zupełności :) Cudowna jest :) Dawno nie miałam tak dobrej pomadki :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tej pomadki, nie mogę znieść jej zapachu, miałam brzozową i była o niebo lepsza:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę ją wypróbować, może i ja będę z niej bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńZnam obie pomadki do ust SYLVECO i tylko wersja rokietnikowa mnie zadowala ;)
OdpowiedzUsuńja w niej niestety nie wyczuwam cynamonu:(
OdpowiedzUsuńNie znam, ale z tego co piszesz warto poznać :)
OdpowiedzUsuńNie miałam z nią styczności, ale cynamonowa nutka mogła by sprawić, żebym się nad jej zakupem mocno zastanowiła ;P
OdpowiedzUsuńCynamon mnie przeraża... Nie potrafię się przekonać do niego :(
OdpowiedzUsuńnie miałam stycznosci z tą firmą, ale póki co mam swoją Tisane i bardzo ją lubie ;)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie zapach cynamonu bo go uwielbiam <3 ale jak widac nie kazdemu pasuje ;)
pomadek od nich jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej fimry, ale jestem jej bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej pomadki : )
OdpowiedzUsuńChwilowo używam maść nagietkową : )