Kolejna odsłona moich hybrydowych poczynań. Akurat manicure, który wam dziś pokażę nosiłam jakoś w kwietniu więc minęło już trochę czasu. Nosiło mi się go na prawdę dobrze, nie wiem czemu ale gdzieś na moich paznokciach manicure hybrydowy wygląda o wiele lepiej na krótszych paznokciach. Mniej więcej takiej długości jaką zobaczycie na zdjęciach. Może to wina mojej płaskiej płytki? Niestety nie wygląda zbyt urodziwie nawet ze zwykłym lakierem kiedy paznokcie są długie :(
Na wiosnę zaopatrzyłam się w kilka hybrydowych pasteli, wybrałam firmę
Cosmetics Zone. Lakiery są na prawdę dobrej jakości w przyzwoitej jak na domowy budżet cenie. Za hybrydę o pojemności
15ml płacimy 24,99zł.
Gama kolorystyczna jest na prawdę bogata, tylko
szkoda że nie mają mniejszych pojemności. Kto wie może kiedyś firma je wprowadzi? Jeśli chodzi o krycie, jak to w przypadku lakierów bywa jest różnie. Generalnie potrzebujemy 2 warstw, przy niektórych 3 cienkich.Odsyłam was na
Cosmetics Zone ,
sklep ma w swoim asortymencie wszystko co będzie nam potrzebne do wykonania paznokci hybrydowych. Można ich również spotkać na
allegro. To było już moje kolejne zamówienie z tego sklepu i mogę gorąco polecić. Tak też wiosną do mej gromady dołączyły
pastelowe odcienie : brzoskwini, cytryny oraz błękitu.
Od lewej : PST15, PST11, PST7
Na pierwszy ogień poszła brzoskwinia. Oczywiście nie mogłam jej zostawić samej, dlatego domalowałam biały half-moon. Na serdecznym i kciuku dołożyłam czarny stempelek aby nie było zbyt delikatnie. Trochę obawiałam się połączenia z czernią ale efekt końcowy na prawdę mi się spodobał.
Czas na pokazanie manicure (przepraszam za świecące palce, to tylko oliwka). Nie wiem czemu ale na niektórych zdjęciach widać jakby prześwitujące końcówki, których w rzeczywistości nie było :o
Jak wam się podoba takie wydanie hybrydowego manicure? Miałyście już wykonywany manicure hybrydowy? Może same się tym zajmujecie?
Ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńsama nie miałam jeszcze nigdy manicuru hybrydowego :)
Ja chyba miałam za słabą lampę ,albo po prost nie szło mi :-)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba :) Nie miałam jeszcze nigdy manicuru hybrydowego :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, naturalny kolorek :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam hybrydowego manicuru, ale Twój wygląda bardzo elegancko. Ciekawy jest ten czarny wzorek.
OdpowiedzUsuńciekawie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńSuper ci to wyszło:) ja z małych pojemności polecam semilac lub spn :)
OdpowiedzUsuńpiękna ta brzoskwinka, zresztą żółty i niebieski też niczego sobie:)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam hybrydów, ale na pewno kiedyś się skuszę (a może sama zacznę robić?) :)
Piekna brzoswkinia ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolorek!
OdpowiedzUsuńsuper te kolorki, a i cale zdobienie bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory, naprawdę.
OdpowiedzUsuńZostaję u ciebie na dłużej :)
Piękny mani! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj przyjdzie mi zestaw do hybrydy z Comestic Zon, nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie!
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuń