Tym razem mam dla was kolejny produkt do paznokci. Nazbierało mi się ich już trochę przez to, że nie robiłam regularnie ich recenzji. Dlatego też korzystając z ładnej pogody zrobiłam zdjęcie wszystkim produktom typowo paznokciowycm jakie w zbiorach posiadach. Tym razem chciałabym się z wami podzielić opinią o odżywce do paznokci od wibo, której używałam jeszcze przed recenzowaną niedawno nowością Golden Rose 4in1.
Odżywka calium mil therapy jest dość nową propozycją od wibo. Szukając zastępczyni diamentowej eveline postanowiłam jej spróbować. Zachęcił mnie oczywiście opis, producent polecą ją do paznoki słabych, wolno rosnących i przesuszonych paznokci. Dodatkowo producent informuję, iż odżywka w swoim składzie zawiera: filtry UV, wapno, proteiny mleka, wyciąg z dębu oraz siemienia lnianego. Wszystko ładnie pięknie ale skład tej odżywki pozostaje jedną wielką niewiadomą. Nie ma go ani na buteleczce, ani też na stronie producenta. Zatem w sumie jest to takie stosowanie trochę w ciemno. Ryzyk fizyk więc jak się sprawdziła?
Odżywka zamknięta jest w typowej dla nowości wibo butelecze, prostokątna z prostokątną zakrętką. Pędzelek również jest taki sam jak w przypadku lakierów, długi i cienki. Odżywka ma mleczny kolor i chemiczny ale niezbyt mocny zapach. Stosowałam ją kilka razy solo jak typową odżywkę ale najczęściej służyła mi jako baza pod lakier. Używałam jej przez ponad miesiąc. Niestety nie powaliła mnie swoim działaniem na kolana. Nie zauważyłam aby paznokcie się wzmocniły, a przede wszystkim na tym zależy osobom, które mają cienkie paznokcie. Nie stały się również jakoś super nawilżone, nawet w czasie jej stosowania jeden paznokieć się złamał co u mnie raczej zdarza się rzadko. Nie zauważyłam również przyspieszenia przyrostu paznokcia. Jednakże jako baza pod lakier sprawdzała się świetnie! Lakier nie odpryskiwał, nie odchodził przy skórkach i trzymał się aż do zmycia. Można je dostać w Rossmannie w cenie 6,99zł lub sklepie internetowym wibo gdzie dostaniecie ją za 5,19zł. Podsumowując jako odżywka sprawdza się średnio, jako baza jest na prawdę niezła !
Macie swoje ulubione odżywki do paznokci? Po jaką sięgacie najczęściej? Znacie odżywki wibo?
Miałam ostatnio ochotę wrzucić ją do koszyka i dobrze, że nie wrzuciłam :) Bardzo lubię odżywkę Joku z wapniem, ale niestety ostatnio nigdzie nie mogę jej spotkać. Lubię też odżywkę Miss Sporty 5 w 1. Czekam, aż diamentowa Golden Rose będzie u mnie dostępna :)
OdpowiedzUsuńja z odżywkami tak średnio się lubię, po prostu zapominam ich używać :p
OdpowiedzUsuńJa pod kazdy lakier warstwe odzywki Eveline 8w1. Dla mnie najlepsza. :) Choc nie ukrywam, ze dalabym szanse jakiejs innej..
OdpowiedzUsuńPolecam nowość Golden Rose wersję diamentową, za jakiś czas pojawi się recenzja. Zdecydowanie utwardza paznokcie jeśli Ci na tym zależy to jest super. Dodatkowo świetnie spisuje się jako baza pod lakier :)
Usuńteż jej uzywam ostatnio jakis czas, jako baza spisuje sie super, a jako odzywka to faktycznie szalu nie ma :D
OdpowiedzUsuńwłasnie ze wZględu na brak składu jej nie kupiłam ostatnio:/
OdpowiedzUsuńMam ją, ale działania takiego jak obiecuje producent to ona nie ma:/
OdpowiedzUsuńLubię ją natomiast za blask jaki daje na paznokciach.
Szkoda, że się nie spisała, mam już swoją ulubioną bazę, więc się nie skuszę na ten specyfik :P
OdpowiedzUsuńhttp://rozmowyoniczym.blogspot.com/
Ja najczęściej używam lakieru wybielającego Astor, ale szukam czegoś nowego po tym jak odżywka Sally Hansen się u mnie kompletnie nie sprawdziła. Jak będzie kiedyś w promocji to się skuszę, teraz poluje na czarną odzywkę z Golden Rose ;)
OdpowiedzUsuńU mnie również się nie spisała. Teraz mam Eveline
OdpowiedzUsuńZ odżywek mam tylko Eveline 8w1 i jest bardzo dobra ;)
OdpowiedzUsuńMoją ulubioną odżywką do paznokci jest Trind ;)!
OdpowiedzUsuńDziwna sprawa z tym składem, czyżby mieli coś do ukrycia? ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, szkoda że pozostaje niewiadomą. Wtedy można by sprawdzić czy wymieniane w opisie składniki faktycznie tam są :)
UsuńMoja mama jej używa regularnie od trzech miesięcy i jest naprawdę zadowolona. Rzadko się zdarza, ze kupuje drugie opakowanie tego samego produktu, a tu proszę, zaraz trzecie będzie kupować :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze odzywka z niej marna. Lubie iich lakiery, ale na odzywke chyba sie nie zdecyduje.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpolecam ten blog! wiele tu fajnych treści
OdpowiedzUsuńrandkixxx.pl,video 69,
bzykrandki
passigatti szale,
OdpowiedzUsuńszaliki,
wełniane szale
kupować, kupować, firmy kraków, punkty, biznesy
OdpowiedzUsuńNiezwykle interesujący artykuł! Dziękuję autorowi za wkład w poszerzanie mojej wiedzy. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne artykuły!
OdpowiedzUsuńSprawdź teraz,
Zobacz szczegóły, Czytaj więcej na temat naszej firmy,
Skorzystaj z promocji