czwartek, 19 marca 2015

Odżywka do paznokci Golden Rose 4in1 complete care.

Jakiś czas temu firma Golden Rose wypuściła serię odżywek, preparatów do skórek oraz top coat. Produkty te od razu zyskały ogromną sławę. Sama początkowo jakoś nie poczułam potrzeby natychmiastowego ich zakupu. Do tej pory używałam pod lakier diamentowej eveline z małymi przerwami na "skok w bok" z inną odżywką. Po to aby dać paznokciom odpocząć. Nastał czas odpoczynku dla moich paznokci i szukałam jakiejś godnej zastępczyni dla mojej diamentowej ulubienicy. Niestety w okolicznych miejscowościach nie mam żadnych stoisk firmy Golden Rose, a szkoda gdyż byłabym ich stałą klientką ;) Jednakże pewnego razu wybralam się do malutkiego sklepiku, w sumie wielkości raczej kiosku z ozdobami do włosów i jakimiś pojedyńczymi lakierami. Widziałam tam kilka lakierów Golden Rose, a kiedy zapytałam panią o odżywki okazało się że ma kilka. Dlatego długo się nie zastanawiając kupiłam od razu dwie : 4in1 oraz czarną diamentową. Na pierwszy ogień poszła odżywka 4in1 o której opowiem wam za chwilkę.


Opis ze strony podrucenta:
"Dzięki zaawansowanej formule i podwojonej ilości kompleksu witamin i ekstraktów roślinnych oraz zawartości składników wzmacniających odżywka zapewnia:
1. Wygładzenie
2. Wzmocnienie i ochronę przed łamaniem
3. Nawilżenie
4. Lśniący połysk
Dzięki zawartości witamin A, E, C, F, ekstraktów roślinnych (aloes, cytryna, grejpfrut, granat, żeń-szeń) i olejku z pestek winogron preparat odżywia i odnawia paznokcie. Bogata formuła wzmacniająca wpływa na procesy twardnienia keratyny poprawiając wygląd paznokci już po 4 tygodniach regularnego stosowania*."

Stosowanie
"Nakładać na czyste i niepomalowane paznokcie.
Nakładać jedną warstwę jako baza pod lakier chroniącą paznokcie .
Nakładać dwie warstwy na niepomalowane paznokcie aby uzyskać naturalny wygląd.
Nakładać jedną warstwę na lakier jako top coat."
Źródło:Klik

Brzmi zachęcająco ale jak odżywka wypada w testach na moich paznokciach?

Odżywka zamknięta jest w butelecze kształtem identycznej jak seria Color Expert, tyle że ma srebrną zakrętkę. Pędzelek ma długi i od połowy długości robi się jakby grubszy. Po zetknięci z płytką paznokci tworzy taką miotełkę. Niestety jakoś średnio się nim operuje, gdyż na koniec nabiera się zbyt dużo produktu. Za 11ml płacimy 12,90zł. Można je dostać w sklepie inernetowym Golden Rose -> Tutaj .
Jakiś czas temu moje paznokcie przechodziły gorszy okres, jak widzieliście w poprzednich postach ciągle są raczej krótkie. Na szczęście już powoli odrastaja i to właśnie między innymi dzięki odżywkom Golden Rose. 
Jako odżywka produkt sprawuje się nieźle, po nałożeniu na paznokcie mamy wrażenie że stają się odrobinę twardsze oraz wyczuwalna jest na nich jakby lekko gumowata powłoka. Wygładzenie, nie jest to efekt wow, chociaż po dwóch warstwach jest już zauważalne. Paznokcie jak najbardziej nabrały połysku i przestały się łamać. Zdecydowanie są bardziej odżywione. Odżywka jest raczej gęsta i niestety trochę zajmuje jej całkowite wyschnięcie.


Jednakże budzi we mnie trochę mieszane uczucia. Dlaczego? Na co dzień nie używam typowo samych odżywek, zazwyczaj służą mi one jako baza pod kolorowy lakier. Niestety jako stały punkt w moim rytuale wykonywania manicure dyskwalifikuje ją sposób w jaki zachowuje się zastosowana jako baza. Na pewno macie tak czasem, że z nudów czy nerwów podskubujecie lakier przy skórkach. Zdarzyło się to również i mnie podczas okropnie nudnego i długiego okienka na uczelni. Dodam, że paznokcie pomalowałam jedynie dzień wcześniej. Ku mojemu zdziwienu po delikantym skubnięciu lakier zszedł płatem z połowy paznokcia w formie takiego właśnie gumowatego płatka. Przy drugim skubnięciu zszedł z drugiej połowy paznokcia. Tak wiem to niezdrowe dla paznokci ale nie byłam świadoma, że lakier zejdzie dosłownie w całości z bazą. Paznokciom nic się nie stało, nie naruszyłam płytki ani nic podobnego ;) 

Podsumowując produkt 4in1 stosowany solo jako odżywka przypadł mi jak najbardziej do gustu, jednakże jako baza nie współgra z moimi paznokciami tak dobrze.



Znacie nowe produky Golden Rose? Używałyście którejś odżywki? Jakie są wasze odczucia? 

13 komentarzy:

  1. Ja dopiero poznaję się z produktami GR, Kusi mnie ta czarna, chyba diamentowa odżywka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za jakiś czas na pewno pojawi się jej recenzja gdyż właśnie ją testuję :)

      Usuń
  2. Ja jestem w trakcie stosowania diamentowej- nałożyłam ją chyba 4 razy dopiero, jako bazę i jak na razie nie zauważyłam, żeby zachamowała rozdwajanie się na moich dwóch najbardziej problemowych paznokciach. Ale nie zniechęcam się, poużywam jeszcze trochę i dopiero wtedy zobaczę co i jak. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi właśnie diamentowa bardziej przypadła do gustu, za jakiś czas również o niej napisze. Jeszcze jestem w trakcie testów :)

      Usuń
  3. Ja mam zamiar nabyć czarną wersję ;) ponoć przedłuża trwałość lakieru .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarna bardziej przypadła mi do gustu jako baza, o działaniu jako odżywka jeszcze nie mogę zbyt wiele powiedzieć :)

      Usuń
  4. Działanie czarnej jest niesamowite :) ostatnio odstawiłam Eveline (formaldehyd :() i zaczęłam używać diamentu od Golden Rose. Jestem pod wielkim wrażeniem, bardzo mile zaskoczona! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam tych odżywek, ale pewnie się na nie skuszę:) lubię produkty do paznokci GR

    OdpowiedzUsuń
  6. też nie lubię nosić samej odżywki, więc chyba zostanę na razie przy Eveline, przynajmniej nie psuje lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba pora zdradzić odżywkę 8w1 z Eveline!
    Czas na zmiany w życiu, wyglądzie (łącznie z paznokciami). Dzisiaj mam wieczór dla siebie i blogosfery. :)
    Szkoda tylko, że jako baza nie spełnia oczekiwań.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ochotę wypróbować ich odżywki. Nie mam odruchu skubania lakieru, już prędzej same skórki, więc może u mnie płatami lakier nie będzie schodził.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem ciekawa tej czarnej:) Szkoda, że nie sprawdziła się jako baza po lakier, bo ja również używam odżywek głównie z takim przeznaczeniem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda ze tak dziwnie odchodzi po niej lakier płatami. Ja teraz mam odżywkę z Bell i jest super.

    OdpowiedzUsuń

Jak już do mnie trafiłeś pozostaw po sobie ślad, każdy wasz komentarz sprawia ogromną radość, są także cennymi wskazówkami. Będę się starała odpowiedzieć na każde wasze pytanie. Także w wolnym czasie postaram się zajrzeć na blogi komentujących osób :)

Proszę przy tym o kulturalne zachowanie i nieużywanie wulgaryzmów.
Każdy komentarz, który będzie miał na celu reklamowanie bloga będzie usuwany.