niedziela, 10 maja 2015

Golden Rose Nail Expert Black Diamond Hardener - faktycznie cudowna odżywka?

Jakiś czas temu zrobiło się bardzo głośno o diamentowej odżywce Golden Rose wolnej od formaldehydu. Swoją sławę zyskała przede wszystkim dzięki pochlebnym recenzjom znanych vlogerek. Kiedy ujrzałam ją w mieście postanowiłam spróbować. Odżywki z formaldehydem nie szkodzą moim paznokciom, oczywiście stosowane z rozsądkiem. Jednakże jeśli możemy mieć produkt w pełni dla nich bezpieczny warto spróbować.


Opis ze strony producenta:
"Dzięki cząsteczkom czarnego diamentu zapewnia paznokciom większą twardość i wytrzymałość. Zawiera podwójną ilość mikro cząsteczek diamentu oraz składników utwardzających. Tworzy na powierzchni paznokcia twardą i błyszcząca powłokę zapewniając tym samym trwałe wzmocnienie cienkich, słabych i łamliwych paznokci. Zapobiega łamaniu i rozdwajaniu paznokci oraz odpryskiwaniu lakieru już po 4 tygodniach stosowania" [źródło]

Stosowanie:
"Delikatnie wstrząsnąć przed użyciem.
Nakładać jedną warstwę jako baza na czyste i suche paznokcie i poczekać do wyschnięcia przed nałożeniem lakieru.
Regularnie nakładać dwie warstwy raz w tygodniu aby wzmocnić efekt utwardzenia." [źródło]

Oczywiście brzmi zachęcająco ale jak obecny hit sprawdził się na moich paznokciach? Zdecydowanie w przypaku produktów pielęgnacyjnych staram się podchodzić do nich z pewnym dystansem. Jak powszechnie wiadomo to co sprawdziło się u kogoś, niekoniecznie zadziała w taki sam sposób w naszym przypadku. Miejcie to zawsze na uwadze :)


Produkt zamknięty jest w przyciągającej wzrok czarnej butelce ze srebrną zakrętką o pojemności 11 ml. Pędzelek miotełkowaty, wąski u góry i rozszerzający się ku dołowi. Dlatego trzeba uważać z nabieraniem produktu, kiedy na pędzelku będzie go zbyt dużo to przez jego formę miotełki rozleje się nam po paznokciu i skórkach przy okazji. Zapach? Jak to w przypadku lakierów bywa chemiczny ale po wyschnięciu od razu się ulatnia. Ponadto nie drażni oczu w trakcie malowania. Konsystencja rzadka, podczas wieczornego malowania zauważyłam malutkie migoczące drobinki, które po wyschnięciu odżywki są ledwo widoczne.
Działanie ! Zapewne każdy na to czeka od początku postu ;) Jako odżywka spisała się u mnie bardzo dobrze ! Paznokcie po jej używaniu stały się mocniejsze, zdecydowanie twardsze. Nie zauważyłam wpływu na ich wzrost ale tego nie było w obietnicach producenta. Równie dobrze spisuje się jako baza pod lakier, manicure w stanie nanaruszonym (poza lekko startymi końcami) wytrzymuje do zmycia w moim przypadku. Odżywka kosztuje około 12,90zł. Można ją dostać na stoiskach Golden Rose, sklepie internetowym Golden Rose oraz na allegro.
Podsumowując dla diamentowej odżywki Golden Rose jestem na tak i chętnie będę po nią sięgać.


Znacie diamentową odżywkę Golden Rose? Używłyście produktów z tej całkiem nowej linii pielęgnacyjnej? Jak wam się sprawdziły?

15 komentarzy:

  1. Niedawno ją kupiłam, mam nadzieję, że sprawdzi się u mnie równie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam ją pare miesięcy temu i jestem zadowolona. Ogółem to jestem fanką GR
    nathaliexthere.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedyś, dawien dawno używałam odżywek gr, a było to z 8 lat temu! nie sprawdziły się u mnie wtedy, ale dam iim teraz drugą szansę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją i używam przemiennie z Hard as Nails SH. Z obu jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz ją widziałam u Red Lipstics Monster, a zazwyczaj to co sprawdza się u niej sprawdza się u mnie, więc na pewno kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja odżywek nie potrzebuję (odpukać!), ale będę o niej pamiętać w razie czego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam jej, ale słyszałam o niej wiele dobrego :) Może się skuszę w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tej firmy nie miałam jeszcze tego produktu, ale chętnie po niego sięgnę :)
    Bardzo lubię diamentowe odżywki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tej jeszcze nie miałam. Ale słyszałam właśnie same dobre opinie, więc pewnie wypróbuję, bo moje paznokcie są cieniutkie i b. miękkie, więc utwardzenie im się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O to będę musiała ja sobie w końcu kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. hehe, też sięgnęłam po nią po zachwalaniu przez RLM ;) i jestem zachwycona! niesamowicie utwardza paznokcie. póki co, zostaje moją ulubioną :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam ją na moje wishliście :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam, że jest naprawdę dobra :) Ja póki co jestem wierna Eveline 8w1 .

    Obserwuję i zapraszam do mnie http://materialisticbeauty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam ochotę ją wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zainteresował mnie bardzo ten wpis! Nie zatrzymuj się i rób swoje.

    OdpowiedzUsuń

Jak już do mnie trafiłeś pozostaw po sobie ślad, każdy wasz komentarz sprawia ogromną radość, są także cennymi wskazówkami. Będę się starała odpowiedzieć na każde wasze pytanie. Także w wolnym czasie postaram się zajrzeć na blogi komentujących osób :)

Proszę przy tym o kulturalne zachowanie i nieużywanie wulgaryzmów.
Każdy komentarz, który będzie miał na celu reklamowanie bloga będzie usuwany.